Obniżenie efektywności funkcjonowania prokuratury w kontekście zagrożeń dla realizacji programu zbrojeniowego i modernizacji Sił Zbrojnych RP.

Polityczna czystka w prokuraturze jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Bezprawne odsunięcie od pełnionych funkcji Zastępców Prokuratora Generalnego, a także Dyrektorów Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji oraz do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej, stanowi nie tylko naruszenie zasad praworządności, ale przede wszystkim bezpośrednie osłabienie kluczowej instytucji państwa w obliczu rosnącego zagrożenia geopolitycznego. Decyzje te, podjęte przez Prokuratora Generalnego w 2024 i 2025 roku, są szeroko krytykowane przez reprezentantów środowisk prawniczych jako bezprawne i motywowane politycznie, co prowadzi do chaosu kadrowego i obniżenia efektywności prokuratury. 

W kontekście programu zbrojeniowego i modernizacji sił zbrojnych, te działania stają się szczególnie niebezpieczne, ponieważ osłabiają nadzór nad kontraktami wojskowymi, walkę z korupcją w sektorze obronnym oraz ochronę tajemnic państwowych. Przykładem pilnej potrzeby wzmocnienia obronności są propozycje dotyczące budowy polskich fabryk amunicji, czy krajowego systemu antydronowego, finansowanego z podatku bankowego. Powoduje to konieczność szybkiej i efektywnej realizacji inwestycji w zbrojenia, w obliczu incydentów takich jak coraz częstsze wykorzystywanie dronów w ramach działań hybrydowych przeciwko Polsce. Osłabienie prokuratury w tym momencie to nie tylko poważny błąd administracyjny, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla suwerenności i bezpieczeństwa państwa polskiego.

Bezprawny charakter decyzji personalnych. Naruszenie konstytucji i prawa o prokuraturze

Decyzje o odsunięciu Zastępców Prokuratora Generalnego oraz Dyrektorów Czołowych departamentów od pełnienia funkcji są bezspornie bezprawne ponieważ podjęto je w trybach nieznanych ustawie oraz bez zgody Prezydenta RP. Podobnie odwołanie Dyrektorów Departamentów odpowiedzialnych za zwalczanie najpoważniejszych form przestępczości, w tym w jej zorganizowanych i transgranicznych odmianach, narusza ciągłość instytucjonalną i osłabia strukturę Prokuratury Krajowej. Te pozbawione legalnych podstaw odwołania, motywowane pozbawionym podstaw, politycznym odwetem destabilizują instytucję odpowiedzialną za ściganie przestępstw zagrażających bezpieczeństwu państwa.

Obniżenie efektywności prokuratury. Osłabienie walki z korupcją i przestępczością zorganizowaną

Chaotyczna polityka kadrowa w Prokuraturze Krajowej prowadzi do bezpośredniego spadku efektywności całej instytucji. Jest to szczególnie dotkliwe w departamentach kluczowych dla nadzoru nad legalną realizacją dużych projektów publicznych. Odwołanie specjalistów ds. przestępczości ekonomiczno-finansowej i zorganizowanej osłabia zdolność do zwalczania nadużyć w sektorach wrażliwych, w tym zbrojeniowym. W kontekście unijnych programów obronnych, takich jak te z maja 2025 roku zwiększające wydatki na zbrojeniówkę o 150 mld euro, Polska potrzebuje silnej prokuratury do monitorowania kontraktów i zapobiegania korupcji. Zamiast tego, paraliż kadrowy powoduje opóźnienia w ściganiu nadużyć, co podważa wiarygodność państwa w oczach partnerów NATO i UE.

Zaniechanie współpracy z agencją Frontex w obliczu zagrożenie atakami dronowymi

Informacje dotyczące aktywności prokuratury w związku z atakami dronowymi obfitują w ogólnikowe zapewnienia o współpracy z bliżej nieokreślonymi “służbami”. Brak jest też informacji, który konkretnie pion instytucji jest odpowiedzialny za realizację zadań śledczych w powyższym obszarze. Agencja Frontex, odpowiedzialna za koordynację ochrony granic zewnętrznych UE, posiada zaawansowane systemy monitoringu przestrzeni powietrznej i lądowej, w tym technologie antydronowe oraz dane wywiadowcze dotyczące przemytu i działań hybrydowych na granicy z Białorusią. Brak jednak choćby wzmianki o jakiejkolwiek komunikacji z Frontexem w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej to rażące niedopatrzenie. Frontex mógłby dostarczyć dane z satelitów lub dronów patrolowych, które pozwoliłyby na rekonstrukcję trajektorii lotu dronów oraz identyfikację ich faktycznego pochodzenia. W kontekście powtarzających się incydentów z dronami w regionie, brak aktywnego zaangażowania Frontexu świadczy o strategicznym braku wizji w podejściu prokuratury do bezpieczeństwa granicznego. Zaniechanie to narusza zasadę wielopoziomowego zarządzania bezpieczeństwem (multi-level governance), która wymaga integracji wysiłków krajowych i unijnych w obliczu zagrożeń transgranicznych.

Brak koordynacji działań prokuratury z NATO i partnerami międzynarodowymi

Wobec kadrowej dysfunkcji pionu wojskowego prokuratury, w kontekście bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zastrzeżenia budzić może sprawność jego funkcjonowania. Incydent z dronami powinien zostać zweryfikowany we współpracy ze strukturami NATO, w tym do Combined Air Operations Centre (CAOC) w Uedem, które koordynuje obronę powietrzną Sojuszu. Polska, jako członek NATO, ma dostęp do danych radarowych i wywiadowczych, które mogłyby potwierdzić naruszenie przestrzeni powietrznej przez drony. Potencjalny brak współpracy z NATO stanowi nie tylko proceduralne uchybienie, ale także zmarnowanie szansy na wzmocnienie pozycji Polski w ramach Sojuszu w obliczu potencjalnych prowokacji ze strony Rosji lub Białorusi. Brak efektywnej koordynacji prokuratury z międzynarodowymi strukturami bezpieczeństwa narusza zasadę wspólnej odpowiedzialności (collective defense) i osłabia efektywność reakcji na zagrożenia hybrydowe.

Zagrożenia dla programu zbrojeniowego i modernizacji sił zbrojnych

Polska stoi przed historyczną szansą na modernizację sił zbrojnych – budżet obronny na 2025 rok wynosi rekordowe 4,7% PKB, z naciskiem na polski przemysł obronny i systemy takie jak antydronowy. Jednak osłabiona kadrowo i funkcjonalnie prokuratura nie jest w stanie skutecznie chronić tych inicjatyw. Departamenty odpowiedzialne za sprawy korupcji, przestępczości zorganizowanej i gospodarczej powinny monitorować kontrakty zbrojeniowe warte miliardy, gdzie ryzyko nadużyć jest niezwykle wysokie. Bez doświadczonych prokuratorów, takich jak odsunięci Szefowie kluczowych struktur, diametralnie wzrasta ryzyko korupcji w przetargach, opóźnień w dostawach sprzętu (np. systemów obronnych) i wycieków informacji, co w kontekście rosyjskiego zagrożenia może sparaliżować modernizację armii. Propozycja budowy systemu antydronowego w celu zapewnienia ochrony polskiego nieba, staje się pustym hasłem bez instytucjonalnego zaplecza do egzekwowania prawa. Osłabienie prokuratury to de facto sabotaż bezpieczeństwa narodowego, zwiększający podatność na zewnętrzne manipulacje i wewnętrzne nadużycia.

Pilna potrzeba przywrócenia praworządności i stabilności.

Narastający chaos organizacyjno-kadrowy w prokuraturze nie służy reformie, lecz politycznym rozgrywkom. W obecnych warunkach, gdy Polska inwestuje w zbrojenia na niespotykaną dotąd skalę, taki stan rzeczy stanowi niedopuszczalne ryzyko. Należy natychmiast przywrócić odsuniętych prokuratorów, by zapewnić ciągłość nadzoru nad programem modernizacyjnym. Inaczej, inicjatywy takie jak system antydronowy pozostaną na papierze, a państwo polskie będzie narażone na realne zagrożenia. To nie tylko kwestia efektywności instytucji, ale egzystencjalnego bezpieczeństwa w obliczu agresji ze Wschodu.