Bezprawne odwołanie prokuratora Piotra Kowalczyka z funkcji dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej a efektywność zwalczania przestępczości zorganizowanej w Polsce

Odwołanie prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra Kowalczyka z funkcji dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w dniu 21 marca 2024 roku, dokonane przez prokuratora Dariusza Korneluka, wywołało szerokie oburzenie z powodu nielegalności tej decyzji oraz jej katastrofalnego wpływu na skuteczność ścigania najpoważniejszych form przestępczości w Polsce. Środowisko prokuratorskie niejednokrotnie przedstawiało merytoryczną i głęboką krytykę tego odwołania, wskazując na jego bezprawność w świetle obowiązujących przepisów oraz analizując negatywne konsekwencje dla zwalczania aktów sabotażu, zjawisk korupcji, szpiegostwa, czy procederów nielegalnego obrotu bronią oraz handlu ludźmi. Szczególną uwagę poświęcono wpływowi usunięcia dyrektora pionu PZ na drastyczną destabilizacji organizacyjną i funkcjonalną Departamentu, będącego kluczową strukturą w walce z przestępczością zorganizowaną, na obniżenie poziomu bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego Polski, a także na osłabienie jej pozycji na arenie międzynarodowej w obliczu narastających zagrożeń geopolitycznych, w tym agresji rosyjskiej.

Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o prokuraturze (art. 31§1 pkt 4), stanowisko Dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji pozostaje kluczową funkcją w strukturze Prokuratury Krajowej. Podkreśla to jego znaczenie dla całego systemu ścigania przestępczości (Ustawa z dnia 28 stycznia 2016 r. – Prawo o prokuraturze (Dz.U. 2016 poz. 177), https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20160000177/U/D20160177Lj.pdf. Odwołanie prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra Kowalczyka przez prokuratora Dariusza Korneluka, zostało powszechnie uznane za bezprawne, w szczególności przez wzgląd na treść orzeczeń Izby Karnej Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego, w świetle których Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski. Brak podstawy prawnej dla tej decyzji podważa jej ważność i rodzi pytania o rzeczywiste motywacje stojące za takim działaniem.

Prokurator Piotr Kowalczyk, jako doświadczony śledczy, przez lata kierował Departamentem, nadzorując postępowania w sprawach o przestępczość zorganizowaną, w tym transgraniczną, cyberprzestępczość, terroryzm, korupcję, szpiegostwo, nielegalny obrót bronią oraz handel ludźmi. Jego odwołanie, dokonane przez osobę, której status jako Prokuratora Krajowego został jednoznacznie zanegowany przez judykaturę, stanowi precedens, który może prowadzić do dalszej erozji niezależności prokuratury, która funkcjonuje w coraz trudniejszych warunkach charakterystycznych dla państwa przyfrontowego (J. Olendzki, WNET.fm, „Zaskakujący wakat na stanowisku dyrektorskim w Prokuraturze Krajowej”, https://wnet.fm/2025/07/16/zaskakujacy-wakat-na-stanowisku-dyrektorskim-w-prokuraturze-krajowej/.

W ostatnich latach Polska stała się celem coraz liczniejszych aktów sabotażu, w tym ataków z wykorzystaniem dronów. Departament do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji odgrywa kluczową rolę w koordynowaniu śledztw w takich sprawach, szczególnie tych o charakterze transgranicznym, które wymagają współpracy międzynarodowej (Prokuratura Krajowa, Departament do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, https://www.gov.pl/web/prokuratura-krajowa/departament-do-spraw-przestepczosci-zorganizowanej-i-korupcji, dostęp: 23 sierpnia 2025). Odwołanie kluczowego dla funkcjonowania tej struktury prokuratora Piotra Kowalczyka i brak obsadzenia stanowiska dyrektora przez ponad 18 miesięcy (stan na sierpień 2025) znacząco osłabiły zdolność Departamentu PZ do skutecznego reagowania na te zagrożenia. Brak właściwego, merytorycznego przywództwa na tak wysokim szczeblu prowadzi do opóźnień w podejmowaniu decyzji, braku koordynacji między wydziałami zamiejscowymi oraz do ograniczonej zdolności do sprawnego uzyskiwania oraz analizowania danych wywiadowczych, co jest kluczowe w przypadku ataków z użyciem dronów. Deficyt kadrowy tej rangi znajduje bezpośrednie, negatywne przełożenie na każdy etap procesu, począwszy od dalece odbiegających od standardowych oględzin miejsc zdarzeń, w tym eksplozji, poprzez prowadzenie śledztw z wykorzystaniem materiałów niejawnych, aż po wysoce wymagający etap postępowania jurysdykcyjnego, a nawet wykonawczego.

Podobnie, wzrost liczby podpaleń magazynów, terenów budów i różnorodnych składowisk wskazuje na narastające zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego oraz prawidłowego funkcjonowania sektora gospodarczego państwa. Dobitnym przykładem pozostaje chociażby śledztwo Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego dotyczącego pożaru na Marywilskiej w Warszawie, które sugeruje potencjalny ślad rosyjski (G. Zawadka, „Rosyjski wywiad zlecił podpalenie hali przy Marywilskiej. Pomagali w tym dwaj Ukraińcy”, https://www.rp.pl/przestepczosc/art42265271-rosyjski-wywiad-zlecil-podpalenie-hali-przy-marywilskiej-pomagali-w-tym-dwaj-ukraincy. Brak doświadczonego dyrektora, takiego jak Piotr Kowalczyk, który specjalizował się w tego typu sprawach, skutkuje mniejszą efektywnością w identyfikacji sprawców oraz zapobieganiu kolejnym tego typu incydentom. Destabilizacja organizacyjna wynikająca z wakatu na stanowisku dyrektora prowadzi do chaosu w zarządzaniu zasobami i priorytetami wszystkich komponentów pionu do walki z przestępczością zorganizowaną.

Umieszczanie ładunków zagrażających życiu i zdrowiu w przesyłkach to stosunkowo nowe wyzwanie dla organów ścigania, w tym pionu PZ. Takie działania wymagają szybkiej reakcji, zaawansowanej analizy kryminalistycznej, a przede wszystkim dyskretnej współpracy ze służbami policyjnymi i prokuraturami różnych państw. Bez pełnego i stabilnego kierownictwa w newralgicznym pod tym względem Departamencie PZ, zdolność do skutecznego przeciwdziałania takim zagrożeniom jest istotnie ograniczona. Brak koordynacji między wydziałami zamiejscowymi oraz centralą w Prokuraturze Krajowej, wynikający z nieobsadzonego stanowiska dyrektora, prowadzi do opóźnień w śledztwach i mniejszej skuteczności w zapobieganiu kolejnym, nieustannie ewoluującym działaniom przestępczym.

Narastający problem korupcji w Polsce, głośno krytykowany przez organizacje międzynarodowe takie jak Transparency International, wymaga zdecydowanych działań ze strony prokuratury. Departament do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji jest odpowiedzialny za nadzorowanie postępowań w sprawach łapownictwa czynnego oraz biernego, jak też powoływania się na wpływy, do których dochodzi w organach władzy ustawodawczej, administracji rządowej i samorządowej (Transparency International, „Corruption Perceptions Index 2024”, https://www.transparency.org/en/cpi/2024, dostęp: 23 sierpnia 2025). Odwołanie Piotra Kowalczyka, który był kluczową postacią z punktu widzenia kształtowania ogólnokrajowej strategii zwalczania korupcji, oraz brak nowego dyrektora, doprowadziły do osłabienia tych działań. W efekcie, obserwuje się spadek liczby prowadzonych śledztw oraz mniejszą skuteczność w ściganiu sprawców, co negatywnie wpływa na wizerunek Polski na arenie międzynarodowej.

Zjawisko szpiegostwa, szczególnie w kontekście obecnych napięć geopolitycznych, stanowi jedno z najpoważniejszych wyzwań dla bezpieczeństwa narodowego. Departament PZ, pod sprawnym i efektywnym kierownictwem Piotra Kowalczyka, odgrywał kluczową rolę w prowadzeniu postępowań dotyczących szpiegostwa, w tym spraw związanych z potencjalnym zaangażowaniem służb rosyjskich. Jego odwołanie i brak następcy doprowadziły do istotnego osłabienia zdolności Departamentu PZ do koordynowania tych śledztw, co jest szczególnie niepokojące w świetle rosnącej liczby incydentów o charakterze szpiegowskim, zwłaszcza w kontekście trwającej agresji rosyjskiej na Ukrainę i potencjalnych zagrożeń hybrydowych dla Polski, w tym włamań na teren ujęć wody pitnej dla dużych aglomeracji miejskich. (juka/agz/, „Szpiegostwo i rekrutowanie do Grupy Wagnera w Polsce. Sąd skazał dwóch Rosjan”, https://www.pap.pl/aktualnosci/szpiegostwo-i-rekrutowanie-do-grupy-wagnera-w-polsce-sad-skazal-dwoch-rosjan, dostęp: 23 sierpnia 2025; G.Armatowski/ua, „Areszt dla podejrzanego o włamanie na teren ujęcia wody w Sopocie”, https://radiogdansk.pl/wiadomosci/region/trojmiasto/2025/07/24/zatrzymano-podejrzanego-o-wlamanie-na-teren-ujecia-wody-w-sopocie/.

Nielegalny obrót bronią, w tym materiałami służącymi do produkcji broni masowego rażenia, jest kolejnym obszarem, w którym Departament PZ odgrywa wiodącą rolę. Skuteczność w zwalczaniu tego procederu warunkuje doskonała strategia, dynamiczna współpraca międzynarodowa, sprawna aktywność analityczna oparta na możliwie najbardziej precyzyjnych ustaleniach służb, jak też szybkie reagowanie na coraz to nowe zagrożenia. Bezprecedensowo destrukcyjna polityka kadrowa w obrębie najwyższych struktur kierowniczych w pionie PZ, wyrażająca się w bezprawnym odwołaniu prokuratora Piotra Kowalczyka z funkcji dyrektora, ograniczyła zdolność tej szczególnej struktury do efektywnego realizowania działań prewencyjnych w niniejszym obszarze. Może to prowadzić do wzrostu nielegalnego handlu bronią na terytorium Polski, w całej Europie a nawet na świecie, szczególnie w obliczu trwających konfliktów zbrojnych w regionie. Czyni to bowiem broń, amunicję i materiały wybuchowe bardziej dostępnymi dla zorganizowanych grup przestępczych, siatek przemytniczych, czy organizacji terrorystycznych (PAP/ InfoSecurity24.pl, „Nowe informacje w sprawie kontenerów z bronią znalezionych na Podkarpaciu”, https://infosecurity24.pl/bezpieczenstwo-wewnetrzne/nowe-informacje-w-sprawie-kontenerow-z-bronia-znalezionych-na-podkarpaciu.

Również handel ludźmi w Polsce przybiera na sile w związku z narastającym zjawiskiem nielegalnej migracji oraz trwającymi konfliktami zbrojnymi, w szczególności wojną na Ukrainie. Polska, jako kraj graniczny Unii Europejskiej, stała się kluczowym obszarem dla organizacji przestępczych zajmujących się przedmiotowym procederem, w tym zmuszaniem do prostytucji, pracy przymusowej oraz wykorzystywaniem dzieci. Departament do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji odgrywa najważniejszą rolę w zwalczaniu tego negatywnego zjawiska, koordynując śledztwa transgraniczne oraz współpracując z organizacjami międzynarodowymi, takimi jak Europol czy Interpol. Zwraca przy tym uwagę pogłębienie kryzysu w omawianym obszarze, który wynika m.in. stąd, że rząd nie podjął istotnych kroków w celu poprawy funkcjonowania mechanizmów gromadzenia danych w sferze działań przeciwko handlowi ludźmi oraz w zakresie ustanowienia wyspecjalizowanych instytucji w celu zapewnienia, że sprawami dotyczącymi handlu ludźmi zajmą się właściwie przeszkoleni prokuratorzy. (U.S. Departament of State, Office to Monitor and Combat Trafficking in Persons, „Report to Congress on 2025 Trafficking in Persons Interim Assessment Pursuant to the Trafficking Victims Protection Act”, https://www.state.gov/report-to-congress-on-2025-trafficking-in-persons-interim-assessment-pursuant-to-the-trafficking-victims-protection-act, dostęp: 23 sierpnia 2025). Odwołanie prokuratora Piotra Kowalczyka, który był odpowiedzialny za realizację polityki kryminalnej państwa w obszarze przeciwdziałania handlowi ludźmi, znacząco osłabiło zdolność Departamentu PZ do skutecznego reagowania na te wyzwania. Brak stabilnego kierownictwa bez wątpienia skutkuje ograniczeniem zdolności organów ścigania do identyfikacji siatek przestępczych. Handel ludźmi stanowi złożone zjawisko, które wymaga gruntownego przeszkolenia, zaawansowanej pracy wywiadowczej, analitycznej i sprawnej koordynacji między służbami, opartej na wzajemnym zaufaniu. Brak dyrektora pionu PZ prowadzi do opóźnień w identyfikowaniu zagrożeń, w tym kluczowych członków organizacji przestępczych. Dostępne dane wskazują przy tym na wzrost liczby ofiar handlu ludźmi w ostatnich latach, przy  jednoczesnym spadku liczby wszczętych postępowań karnych w tym zakresie, (Komisja Europejska, „Sprawozdanie Komisji dla Parlamentu Europejskiego, Rady, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów z postępów poczynionych w Unii Europejskiej w zwalczaniu handlu ludźmi” (sprawozdanie piąte){SWD(2025) 4 final}, s. 25-26, https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:52025DC0008, dostęp: 23 sierpnia 2025) co w Polsce jest bezpośrednim następstwem destabilizacji Departamentu PZ. Pogłębianiu tej tendencji sprzyja obniżenie efektywności działania całego pionu na gruncie międzynarodowym. Handel ludźmi należy do procederów o charakterze transgranicznym, co wymaga ścisłej współpracy polskiej prokuratury z organami ścigania i wymiaru sprawiedliwości innych państw. Brak dyrektora ogranicza zdolność Polski do efektywnego uczestnictwa w międzynarodowych operacjach przeciwko handlarzom ludźmi, co negatywnie wpływa na skuteczność tych działań.

Bezprawne odwołanie Piotra Kowalczyka i wynikająca z tego destabilizacja pracy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji mają radykalnie negatywny wpływ na stan bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego Polski. W szczególności wzrost liczby aktów sabotażu, jak też poziomu szpiegostwa, handlu ludźmi oraz nielegalnego obrotu bronią stanowi bezpośrednie zagrożenie dla porządku publicznego. Brak wystarczająco efektywnego funkcjonowania bezpodstawnie zredukowanego kierownictwa w Departamencie PZ prowadzi do opóźnień w reagowaniu na te zagrożenia, co zwiększa ryzyko destabilizacji społecznej i gospodarczej. W obliczu trwającej agresji rosyjskiej na Ukrainę oraz potencjalnych zagrożeń hybrydowych, bezpośredniej ingerencji obcych służb na całym terytorium kraju poprzez sabotaż czy szpiegostwo, Polska odgrywa kluczową rolę jako wschodnia flanka NATO. Osłabienie zdolności Departamentu PZ do zwalczania tych zagrożeń naraża Polskę na większe ryzyko ataków hybrydowych, tak na granicy wschodniej, jak i zachodniej, co może wpłynąć na stabilność całego państwa, a w dalszej perspektywie regionu oraz całej Europy.

Poważna destabilizacja absolutnie kluczowej struktury Prokuratury Krajowej, wynikająca z bezprawnego odwołania Piotra Kowalczyka, ma również negatywny wpływ na pozycję Polski na arenie międzynarodowej. W szczególności skutkuje ona spadkiem zaufania partnerów międzynarodowych. Organizacje takie jak Eurojust, Europol czy Interpol wymagają od Polski statusu stabilnego i wiarygodnego partnera w walce z przestępczością transgraniczną. Brak dyrektora Departamentu i osłabienie zdolności operacyjnych całej struktury PZ prowadzą do utraty zaufania ze strony tych instytucji, co ogranicza możliwość skutecznej współpracy na polu zwalczania najgroźniejszych form przestępczości o zasięgu ponadnarodowym. Uwagę zwraca też coraz poważniejsza krytyka stanu bezpieczeństwa Polski ze strony organizacji międzynarodowych. W ostatnim czasie wielokrotnie krytykowały one Polskę za niewystarczające działania w zakresie zwalczania korupcji, handlu ludźmi, jak też za obniżenie poziomu stabilności kraju w aspekcie gospodarczym. Utrzymująca się destabilizacja Departamentu PZ pogłębia te problemy, co negatywnie wpływa na wizerunek Polski, która przestaje być postrzegana jako państwo praworządne, dysponujące zrównoważonym i trwałym systemem prawno-ustrojowym. Taki stan rzeczy wiąże się z osłabieniem pozycji kraju w ramach Unii Europejskiej i w NATO. Wobec nieustającego zagrożenia wojną, agresją rosyjską, jak też ingerencją obcych służb specjalnych Polska odgrywa kluczową rolę w zapewnianiu bezpieczeństwa w regionie. Osłabienie zdolności do zwalczania przestępczości zorganizowanej, w tym szpiegostwa i sabotażu, zaczyna być postrzegane jako słabość Polski zarówno w strukturach NATO, jak też na forum unijnym, co może skrajnie negatywnie wpłynąć na relacje z innymi państwami członkowskimi w ramach sojuszy obronnych oraz gospodarczych, a w konsekwencji wywołać odpływ z rynku obecnych inwestorów oraz brak lokowania nowych inwestycji, w tym zagranicznych, w przyszłości.

Odwołanie Piotra Kowalczyka i brak obsadzenia stanowiska dyrektora przez ponad 18 miesięcy wywołały poważną destabilizację organizacyjną i funkcjonalną w obrębie Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Kluczowym aspektem tej wysoce szkodliwej destabilizacji jest brak należytej koordynacji między wydziałami zamiejscowymi. Departament nadzoruje 11 wydziałów zamiejscowych, które wymagają ścisłej współpracy i kierownictwa o niezachwianym statusie. Wakat na stanowisku dyrektora prowadzi do chaosu w zarządzaniu i opieszałości w podejmowaniu decyzji na niespotykaną dotąd skalę. Centralna struktura PZ jest odpowiedzialna za współdziałanie z organizacjami takimi jak EUROJUST, czy OLAF m.in. w zakresie zwalczania przestępczości transgranicznej. Brak dyrektora zdecydowanie ogranicza zdolność do skutecznego reprezentowania Polski na arenie międzynarodowej. Nie można przy tym pominąć tak istotnego skutku bezprawnego odwołania dyrektora pionu PZ, jak rozpad morale i utrata motywacji prokuratorów. Bezwzględne, brutalne wręcz odsunięcie doświadczonego dyrektora, jakim był prokurator Prokuratury Krajowej Piotr Kowalczyk, które winno być rozpatrywane wyłącznie w kategoriach odpowiedzi na polityczne zapotrzebowanie oraz brak jasnej strategii kadrowej, negatywnie wpływają na stan morale pracowników Departamentu, co z pewnością przekłada się na mniejszą efektywność ich pracy. Efektem takiego stanu rzeczy jest ograniczenie strategicznych priorytetów całego pionu PZ. Brak przywództwa skutkuje bowiem brakiem spójnej strategii w zwalczaniu nowych form przestępczości, takich jak cyberprzestępczość, nowe mechanizmy handlu ludźmi czy nieustannie modyfikowane techniki sabotażu. Jest to szczególnie niepokojące w obliczu dynamicznie zmieniających się zagrożeń.

Bezprawne odwołanie prokuratora Piotra Kowalczyka z funkcji dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji oraz skierowanie go do pracy w jednej z jednostek terenowych, stanowi poważne naruszenie zasad praworządności i niezależności prokuratury. Decyzja ta, podjęta przez prokuratora Dariusza Korneluka wbrew obowiązującym przepisom, doprowadziła do destabilizacji organizacyjnej i funkcjonalnej kluczowej struktury Prokuratury Krajowej. Skutki tego działania są szczególnie widoczne w obniżeniu efektywności zwalczania działań sabotażowych, szerzącej się korupcji, coraz częstszych akcji szpiegowskich, drastycznych przejawów nielegalnego obrotu bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi oraz narastającego procederu transgranicznego handlu ludźmi. W obliczu narastających zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego, w tym nielegalnej migracji, trwających na całym świecie konfliktów zbrojnych oraz agresji rosyjskiej, destabilizacja Departamentu PZ ma wybitnie negatywny wpływ na bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne Polski, a także osłabia jej pozycję na arenie międzynarodowej. Mając na względzie przedstawiony powyżej kontekst, bezwzględnie konieczne jest więc pilne przywrócenie prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra Kowalczyka do pełnienia funkcji dyrektora Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej oraz podjęcie działań mających na celu odbudowę pełnych zdolności operacyjnych prokuratury w przedstawionych powyżej obszarach, aby mogła skutecznie przeciwdziałać najpoważniejszym formom przestępczości zorganizowanej oraz efektywnie zwalczać jej przejawy zarówno w skali krajowej, jak również na gruncie międzynarodowym.